Odpoczynek

Odpoczynek

środa, 3 października 2012

Czemu na brzuszku?


 Dziś po śniadanku mama z tatą dali mi posiedzieć w moim ulubionum, trzęsącym się siedzonku. Normalnie o tej porze zrobił bym im pieluszkową niespodziankę w postaci kupki ale akurat dzisiaj mi się nie chce. A szkoda, bo to zawsze tatuś mnie przebiera, a on super to robi. Zawsze się w międzyczasie do mnie śmieje.
Ale, że kupki nie muszę robić to mogę sobie troszkę pogadać. I mówię do mamy a ona mi jakoś dziwnie odpowiada. Jakieś agu, age... . Lepiej by mi poczytała coś bo ma wtedy śmieszny głos.

Pośmiałem się, pobawiłem a teraz mam ochotę się porozglądać. Tata ma takie wielkie coś pełne wody i takich żóltych pływających rybek. Podoba mi się to, fajnie świeci! 

Mama w tym czasie wywiesza pranie. O! Moja kołderka! Ej, dlaczego jest wywieszana? Ja ją tak lubię. Zsiusiałem się tak, że trzeba było wyprać? Oj tam, zdarza się. Mamusiu a wyschnie do mojej kolejnej drzemki?
 
Oj coś jest nie tak. Tata mnie podnosi a mama kłądzie kocyk na kanapie. O nie! Tylko nie leżenie na brzuszku! Ja tak tego nie lubię. Oj, już mnie kładą. 
Nie!
-Łeeeeee!!!!!!! -może jak popłaczę to mnie przekręcą. - Łeeeeeee!!!!! - choć w sumie? Fajnie tak poleżeć, popłaczę troszkę delikatniej, żeby nie myśleli, że się poddałem a potem się porozglądam. Tylko, że główkę ciężko podnieść. 
Mama położyła miśka, jaki fajny! 
- Me! - powiedziałem cześć do niego. Mama przykryła kocykiem stópki! Tak ciepełko, tak wygodnie, że
-Chrrrr....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz